Witajcie, jak wiecie jako kosmetyczka uwielbiam kosmetyki naturalne. Glinki to pojedyncze składniki aktywne w naszych produktach. Dzisiaj skupimy się na glinkach które są przeznaczone do cer wrażliwych. Glinka czerwona jest jedną z bardziej uniwersalnych. Można ją stosować na cerę z problemami naczyniowymi, ponieważ zapobiega rozszerzaniu się naczynek. Jak na glinkę przystało, delikatnie ściąga nasze pory i wygładza skórę. Systematyczne stosowanie glinki pomaga w obkurczeniu rozszerzonych naczynek krwionośnych. Podobne działanie ma glinka różowa, w jej skład wchodzi czerwona i biała glinka. Te dwa składniki aktywne świetnie się uzupełniają , to idealna kompozycja dla cer wrażliwych. Zabiegi łagodząco - nawilżające to podstawa przy wrażliwych cerach. Do przygotowania tej maseczki potrzebujemy kilka kropli wody. Łyżeczka glinki wystarczy na pokrycie całej twarzy. Stosowanie tych maseczek dwa razy w tygodniu zdecydowanie pomoże nam w doprowadzeniu naszej cery do równowagi. Latem stawiam na naturalne kosmetyki i Wam tez zdecydowanie to Polecam. Jeden słoiczek kosztuje 13 zł bez najmniejszego problemu wystarczy na 10 maseczek. W takim wypadku jeden zabieg kosztuje około 2 zł z dodaniem ulubionego olejku. W sklepowych gotowych maseczkach z niby glinką jest i czasami tylko 5% a kosztują niejednokrotnie ponad 6 zł. Dlatego też namawiam Was do robienia własnych prawie 100 % glinkowych maseczek we własnym domku ♥
Lubię sobie robić maseczki z glinki :)
OdpowiedzUsuńużywam glinkę zieloną i jest rewelacyjna ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam http://annatajemnicza21.blogspot.com/
uwielbiam glinki!
OdpowiedzUsuń