Przede wszystkim chodzi o nasz biedny kręgosłup, który przy maleństwie narażony jest na ciągłą pracę na wysokich obrotach. Na rynku produktów dla młodych mam możemy znaleźć dużo pomocnych wynalazków – stelaż do wanienki, przewijak, poduszka do karmienia… nie musimy kupować wszystkiego, ale na pewno warto przemyśleć zakup kilku ‚pomocników’.
Nie ukrywajmy, że cena jest istotna, zwłaszcza, że musimy kupić nie tylko poduszkę czy przewijak, ale milion innych rzeczy i tutaj wszystkie mamy na pewno wiedzą, że nie przesadzam. Najtańsza poduszka, jaką znalazłam to koszt 26 zł (bez wysyłki). Poduszki w dość niskich cenach możemy znaleźć na allegro, mają wiele wzorów, kolorów. Producent zapewnia, że spełnia wszystkie funkcje takiej poduszki, co więcej pokrowiec jest ściągany. Wszystko zależy od możliwości naszego portfela, jednak osobiście polecam uważać na wypełnienie. Jeśli szybko nam się odkształci poduszka nie spełni do końca swojej roli. Pamiętajmy, że już niedługo będziemy mogły wykorzystać ją przy nauce siadania naszych pociech.
Taka poduszka to nie tylko ułatwienie dla mamy, ale również dla taty, któremu łatwiej karmić malca butelką. Pomaga też uniknąć kolek, ponieważ główka uniesiona jest nieco wyżej ciałka. Wybór na pewno nie jest prosty. Kura babci dany (La Millou) jest niezwykle popularna, ładnie wygląda, ma ciekawe wstawki, ale czy odpowiednia opina talię i czy cena nie jest lekko przesadzona?
Jeśli ktoś takową posiada chętnie zapoznam się z opinią!

Kura babci dany - 99 zł

Rogal do karmienia - 45 zł
Przy wyborze swojej poduszki nie miałam wielkich wymagań. Najważniejsze było dla mnie, aby miała zdejmowaną poszewkę i granulat silikonowy, no i oczywiście odpowiadającą mi estetykę. Dlaczego silikon? Ponieważ świetnie przybiera odpowiedni kształt i wraca do pierwotnego, a ponad to zapewnia odpowiednią wentylację. Podobno równie dobra jest pianka, a raczej nie poleca się styropianu.
Ja wybrałam tę w kolorze intensywnego granatu, dostępną na allegro:

Uważam, że dokonałam świetnego wyboru. Jeszcze nie wiem jak sprawdzi się w praktyce, ale pierwsze wrażenie zrobiła na mnie bardzo dobre. Jest milutka, świetnie wykonana, ma odpowiednio twardy wkład i przyszła do nas bardzo szybko, dlatego myślę, że śmiało mogę polecić.
Osobiscie polecam kure ;)
OdpowiedzUsuńNam w szkole rodzenia mowili tylko o tej co Ty masz, fasolce ze najlepsza
OdpowiedzUsuńOj przydaje sie bardzo jak sobie przypomne heheh
OdpowiedzUsuńFajny gadzet :p
OdpowiedzUsuńMy wlasnie zastanawiamy sie nad zakupem ;d
OdpowiedzUsuńPrzydatny wpis :)
OdpowiedzUsuńTa kura jest swietna!!
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuńInteresujacy wpisik ;)
OdpowiedzUsuńMy juz kure mamy zakupiona, czekamy na bąbla zsby testowac :D
OdpowiedzUsuńFasolka najlepsza!! :@
OdpowiedzUsuńMy mamy tego rogala i chwalimy sobie :-)
OdpowiedzUsuńKarmię juz 9 miesiecy i dzieje sie to bez poduszki. Moze dlatego, ze na poczatku córka jak była głodna to jedzenie musiało byc juz, od razu, natychmiasti każda sekunda poświęcona na przygotowania była dla niej nie do zniesienie. O dziwo mój kegosłup nie boli ;)
OdpowiedzUsuńRogal to super sprawa :)
OdpowiedzUsuń